Hejka! Witam Was w pierwszym poście w 2018! Od 4 stycznia jestem z powrotem w Leicester i już powoli dobiega koniec pierwszego miesiąca drugiego semestru na studiach. Jeszcze tylko około 4 miesięcy i wakacje! Masakra, tak mi to leci, że zaraz obudzę się na ostatnim roku, haha. Ten semestr jest o wiele bardziej wymagający. Czekają mnie prezentacje, raporty i kilka długich esejów plus egzaminy w maju. Zaczynam powoli wszystko ogarniać, robić research i potem zabieram się do pisania. Z jednej strony narzekam, że dni mi szybko mijają, ale z drugiej jak sobie pomyślę ile stresującej pracy mnie czeka to chciałabym już być w Polsce i mieć tą Wielkanoc, haha.
Ostatnio nagrałam razem z moją koleżanką z Chin challenge językowy, który możecie zobaczyć pod zdjęciami na moim kanale. Cieszę się, że studiowanie za granicą daje mi możliwość poznawania osób z różnych krajów i dowiadywanie się więcej o innych kulturach.
Zrobiliście jakieś postanowienia na 2018 rok?
Ja nie robiłam jakichś szczególnych, oprócz tego, że postanowiłam chodzić regularnie na siłownię i póki co się tego trzymam, haha.
Zastanawiam się też od jakiegoś czasu czy pisać posty również po angielsku. Jeżeli chcecie, żebym zaczęła to dajcie mi znać! :)